 |
 |
EksploratorzyForum Zbuntowanych Poszukiwaczy |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 9 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Senrok72
|
Napisane: 16 lut 2014, o 13:54 |
|
 |
Terra Incognita |
 |
Dołączył(a): 16 lip 2012, o 18:00 Posty: 2627 Lokalizacja: Sosnowiec
Imię: Paweł
|
|
 |
|
 |
Mate
|
Napisane: 21 lut 2014, o 12:56 |
|
 |
Bratnia dusza |
Dołączył(a): 22 mar 2013, o 17:49 Posty: 1374 Lokalizacja: Warszawa
Imię: Mateusz
|
Nie mam własnej saperki. Raz tylko używałem saperki Glocka (pokazana w temacie viewtopic.php?f=36&t=19889 ), kiedy samochód osiadł podwoziem na piasku. Najpierw poszła łopata na płasko w ruch a później w układzie kąta prostego do trzonka, aby wygarnąć spod samochodu piach. Saperka bardzo poręczna, może tylko główka chwytu saperki zbyt duża, bo utrudniała trzymanie łopatki da dużym wysięgu.
|
|
 |
|
 |
kojak
|
Napisane: 21 lut 2014, o 15:30 |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Dołączył(a): 2 cze 2009, o 15:58 Posty: 528 Lokalizacja: Gr. Gorshutz
Imię: Maciej
|
Senrok72 to drugie coś które pokazałeś to największe gó.wno jakie ktoś mógł wyprodukować. Weź to wywal na złom bo jest to dobre do zabawy w piaskownicy a nie do kopania, nawet jeśli chcesz tylko pomóc sobie przy wygrzebywaniu auta. Ja już w swoim życiu miałem mase saperek, łopat i szpadli i uwierz mi, że jedyną słuszną firmą jest Firskars. Owszem drogi ale za jakość trzeba płacić. Pozdrawiam
_________________ Szukajcie, a znajdziecie - w Biblii napisali www.eksplorator.mojeforum.net <---- i wszystko jasne 
|
|
 |
|
 |
Mate
|
Napisane: 21 lut 2014, o 16:08 |
|
 |
Bratnia dusza |
Dołączył(a): 22 mar 2013, o 17:49 Posty: 1374 Lokalizacja: Warszawa
Imię: Mateusz
|
kojak napisał(a): Senrok72 to drugie coś które pokazałeś to największe gó.wno jakie ktoś mógł wyprodukować. Weź to wywal na złom bo jest to dobre do zabawy w piaskownicy a nie do kopania, nawet jeśli chcesz tylko pomóc sobie przy wygrzebywaniu auta. Ja już w swoim życiu miałem mase saperek, łopat i szpadli i uwierz mi, że jedyną słuszną firmą jest Firskars. Owszem drogi ale za jakość trzeba płacić. Pozdrawiam Możesz podać określenie saperki, która tak chwalisz
|
|
 |
|
 |
kojak
|
Napisane: 21 lut 2014, o 17:34 |
|
 |
Przyjaciel |
 |
Dołączył(a): 2 cze 2009, o 15:58 Posty: 528 Lokalizacja: Gr. Gorshutz
Imię: Maciej
|
|
 |
|
 |
Mate
|
Napisane: 21 lut 2014, o 18:02 |
|
 |
Bratnia dusza |
Dołączył(a): 22 mar 2013, o 17:49 Posty: 1374 Lokalizacja: Warszawa
Imię: Mateusz
|
Zdecydowanie masz rację. Jest idealna do prac ogrodowych ale już w mniejszym stopniu dogodna do wożenia w bagażniku samochodu. Do noszenia podczas wyprawy na bunkry jest zdecydowanie upierdliwa, szczególnie wtedy kiedy trzeba przecisnąć się przez szczelinę między wysadzonym betonem. Również nie nadaje się do czyszczenia z piasku szybu awaryjki.
|
|
 |
|
 |
matthias.skl
|
Napisane: 21 lut 2014, o 19:01 |
|
Dołączył(a): 21 lip 2009, o 18:56 Posty: 669
|
kojak napisał(a): Senrok72 to drugie coś które pokazałeś to największe gó.wno jakie ktoś mógł wyprodukować. Weź to wywal na złom bo jest to dobre do zabawy w piaskownicy a nie do kopania, nawet jeśli chcesz tylko pomóc sobie przy wygrzebywaniu auta. Dokładnie, takie chińskie badziewie nadaje się tylko na złom  kojak napisał(a): Ja już w swoim życiu miałem mase saperek, łopat i szpadli i uwierz mi, że jedyną słuszną firmą jest Firskars. Owszem drogi ale za jakość trzeba płacić. Jeśli chodzi o małą składaną saperkę, to nie trzeba wywalać co najmniej 150 zł na Fiskarsa. Za 50 zł można kupić z demobilu Bundeswehry (tylko uwaga na podróbki).
|
|
 |
|
 |
Senrok72
|
Napisane: 22 lut 2014, o 00:05 |
|
 |
Terra Incognita |
 |
Dołączył(a): 16 lip 2012, o 18:00 Posty: 2627 Lokalizacja: Sosnowiec
Imię: Paweł
|
 Na wygrzebywanie auta z jakiegoś g... mam prosty i sprawdzony sposób po prostu nie mam samochodu. Minus dotarcie na miejsce zajmuje mi trochę więcej czasu , więc co za tym idzie sprzęt który noszę ze sobą jak slimak skorupę , musi być mały i lekki . Plus mniej nerów związanych z parkowaniem , tankowaniem , kapciem , awarią układu hamulcowego czy innymi tego typu. A co do tego chińskiego gówienka kupiłem bo spodobała mi sie sama forma niestety nie bawiłem sie tym nawet w ogródku , jak to zrobie zdam relację. Ale to jeszcze nic padłem na widok kompasu który po rozłożeniu staje sie lornetką i o dziwo to działa.
_________________ VENI , VIDI , VICI. (Gajusz Juliusz Cezar - 47 p.n.e.) Memento ante suam ipsorum mortem totiens Ignavos perire, Fortes autem morte tantum semel frui.
|
|
 |
|
 |
Bertold
|
Napisane: 4 gru 2014, o 17:35 |
|
Dołączył(a): 4 gru 2014, o 16:37 Posty: 2
Imię: Bertold
|
Ja mam taki sprzęt i sobie chwalę http://grizzlytools.pl/wp-content/uploads/grm06pom3-640x352.jpg
|
|
 |
|
 |
Dodaj do:
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 9 ] |
|
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
 |