 |
 |
EksploratorzyForum Zbuntowanych Poszukiwaczy |
|
Autor |
Wiadomość |
zuraw1965
|
Napisane: 7 cze 2009, o 18:04 |
|
 |
Administrator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 09:44 Posty: 3508 Lokalizacja: Kraków
Imię: Jarek
|
_________________ "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej" Albert Einstein
|
|
 |
|
 |
Aga
|
Napisane: 28 lis 2009, o 14:25 |
|
 |
Moderator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 22:24 Posty: 3190 Pochwały: 1
|
|
 |
|
 |
Aga
|
Napisane: 3 gru 2009, o 21:48 |
|
 |
Moderator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 22:24 Posty: 3190 Pochwały: 1
|
I oczywiście nie mogę się oprzeć, żeby nie dorzucić widoczku Stalownika z "lat świetności", czyli widokówkę z lat 80-tych XX wieku Źródło: portal aukcyjny
|
|
 |
|
 |
hispo
|
Napisane: 10 gru 2009, o 11:33 |
|
Dołączył(a): 7 gru 2009, o 13:20 Posty: 47 Lokalizacja: Bielsko-Biała
|
żuraw1965 - kiedy miałeś okazję tam być? Z tego co czytałem obecnie obiekt jest pilnowany i o wejściu nie ma mowy - no ale sam, przyznaję, nie sprawdzałem.
|
|
 |
|
 |
zuraw1965
|
Napisane: 10 gru 2009, o 12:57 |
|
 |
Administrator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 09:44 Posty: 3508 Lokalizacja: Kraków
Imię: Jarek
|
Ostatni raz byliśmy tam 26 grudnia 2008 roku i już wtedy obiekt był chroniony, ale teren ogólnie dostępny (nie licząc tabliczek w stylu "Teren prywatny" czy też "Zakaz wstępu"). Wewnątrz zamontowano kilka czujników ruchu, ale mimo, że odnotowały naszą obecność nikt się nie zjawił. Wejście na wyższe piętra, ze względu na funkcjonujace na dachu nadajniki, było i pewnie jest nadal niemożliwe. Z tego co wiem to zmieniła się firma ochraniająca obiekt i słyszałem, że są dużo bardziej skuteczni niż poprzedni ochroniarze, ale znam jednocześnie ludzi, którzy byli tam niedawno i jakoś nie słyszałem żeby coś im się przytrafiło - wszystko zależy szczęścia i "okoliczności przyrody" Natomiast właścicielem Stalownika jest w tej chwili pewien jegomość z Nowego Targu, który unika jak ognia zainteresowania swoją osobą i z tego co wiem nie pozwala również na "legalne" wejście na teren obiektu.
_________________ "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej" Albert Einstein
|
|
 |
|
 |
le_szek
|
Napisane: 27 lut 2010, o 01:17 |
|
 |
Administrator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 09:40 Posty: 7651 Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Imię: Leszek
|
Stara pocztówka z allegro (na pohybel wiadomo komu  ), 1971 rok.
_________________ Jeśli gdzieś nie wyświetlają się moje zdjęcia, proszę o PM.
— Patrz, Kościuszko, na nas z nieba! — raz Polak skandował i popatrzył nań Kościuszko, i się zwymiotował. K.I.Gałczyński
|
|
 |
|
 |
Petrus
|
Napisane: 27 lut 2010, o 10:03 |
|
 |
Muszkieter |
 |
Dołączył(a): 29 maja 2009, o 22:16 Posty: 5182 Lokalizacja: Silesia Pochwały: 1
|
Złudzenie - na pocztówce wygląda jakby był lekko łukowaty A jeśli chodzi o Szyndzielnię - jak tam teraz wygląda wyciąg? Byłem tam ostatnio, kiedy jeszcze były te srebrne wagoniki.
|
|
 |
|
 |
le_szek
|
Napisane: 27 lut 2010, o 10:33 |
|
 |
Administrator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 09:40 Posty: 7651 Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Imię: Leszek
|
Nie złudzenie, fotografowana pocztówka była mocno wygięta Obciąłem marginesy, więc tego nie widać.
_________________ Jeśli gdzieś nie wyświetlają się moje zdjęcia, proszę o PM.
— Patrz, Kościuszko, na nas z nieba! — raz Polak skandował i popatrzył nań Kościuszko, i się zwymiotował. K.I.Gałczyński
|
|
 |
|
 |
ToAr
|
Napisane: 26 wrz 2010, o 12:10 |
|
Dołączył(a): 17 mar 2010, o 01:00 Posty: 26
Imię: Arek
|
Dwie fotki zrobione wczoraj 
|
|
 |
|
 |
Gabryś
|
Napisane: 28 sie 2011, o 21:30 |
|
Dołączył(a): 15 lis 2009, o 15:23 Posty: 121 Lokalizacja: Katowice
Imię: Grzegorz
|
A co obecnie dzieje się z tym budynkiem ? Stoi jeszcze, a jak tak czy da się tam wejść ?
|
|
 |
|
 |
rathm
|
Napisane: 7 paź 2011, o 06:01 |
|
Dołączył(a): 20 gru 2010, o 09:07 Posty: 103 Lokalizacja: Sosnowiec
Imię: Płomień
|
Da się wejść normalnie, przynajmniej jak byłem jakieś 2 tygodnie temu. Koło wejścia stoi kontener na gruz. Na wyższych piętrach widać, że coś kombinują. Wody w piwnicy było tak trochę ponad metr chyba.
|
|
 |
|
 |
Gabryś
|
Napisane: 7 paź 2011, o 16:21 |
|
Dołączył(a): 15 lis 2009, o 15:23 Posty: 121 Lokalizacja: Katowice
Imię: Grzegorz
|
Dzięki za info
|
|
 |
|
 |
kacu1977
|
Napisane: 22 sty 2012, o 16:51 |
|
Dołączył(a): 22 sty 2012, o 16:45 Posty: 45 Lokalizacja: Bielsko-Biała
Imię: Marcin
|
Teraz jest ciężko się dostać do środka. O ile jeszcze rok temu można było wejść od tyłu (żeby podejrzeń nie wzbudzić, bo okoliczni mieszkańcy krzywo patrzą), od strony prosektorium, potem piwnicami do głównego budynku, tak teraz w połowie piwnic, na wysokości "portierni" stoi ściana. Tak samo zamurowane są klatki schodowe. Jedyne wejście to na dach "teatru", dachem nad "portiernią" i na pierwsze piętro wskoczyć. Na dach też już się nie da wejść, bo dość potężną kratę wstawili na samej górze klatki schodowej, a drugą klatkę na górze zamurowali. Do piwnic pod główny budynek da się wejść jedynie przez pierwsze piętro, bo tam klatki schodowe nie są zamurowane. Czujek już dawno nie ma. Teraz tam się nawet nie opłaca chodzić.
_________________ "Kaj hajer paczy dziynnie śmierci w łoczy..."
|
|
 |
|
 |
Misiek
|
Napisane: 8 kwi 2012, o 21:12 |
|
Dołączył(a): 27 mar 2012, o 14:30 Posty: 13
Imię: Michał
|
W sumie to jeden z punktów które należy odwiedzić. Z wieloma ludźmi rozmawiałem i warto było go eksplorować.. a teraz już nie ma dostępu. Dlaczego nie opłaca się wchodzić ?
|
|
 |
|
 |
kacu1977
|
Napisane: 8 kwi 2012, o 22:06 |
|
Dołączył(a): 22 sty 2012, o 16:45 Posty: 45 Lokalizacja: Bielsko-Biała
Imię: Marcin
|
Bo nawet nie ma dojścia na dach, połowa jest zablokowana ścianami  No i mi już się znudził, 2 kilometry ode mnie, to go chyba ze sto razy zwiedzałem
_________________ "Kaj hajer paczy dziynnie śmierci w łoczy..."
|
|
 |
|
 |
Aga
|
Napisane: 8 kwi 2012, o 22:46 |
|
 |
Moderator |
 |
Dołączył(a): 27 maja 2009, o 22:24 Posty: 3190 Pochwały: 1
|
kacu1977 napisał(a): No i mi już się znudził, 2 kilometry ode mnie, to go chyba ze sto razy zwiedzałem  No tak, to jest poważny argument
|
|
 |
|
 |
kacu1977
|
Napisane: 30 paź 2012, o 22:07 |
|
Dołączył(a): 22 sty 2012, o 16:45 Posty: 45 Lokalizacja: Bielsko-Biała
Imię: Marcin
|
A powiedzcie mi, kręcił się ktoś w okolicach ostatnio? Bo chciałem to miejsce odwiedzić, a słyszałem o nowych czujkach alarmowych
_________________ "Kaj hajer paczy dziynnie śmierci w łoczy..."
|
|
 |
|
 |
Ciemnisty
|
Napisane: 11 lis 2013, o 12:26 |
|
Dołączył(a): 11 lis 2013, o 11:53 Posty: 5
|
Odświeżając nieco temat, budynek stoi jak stał. Wejście bezproblemowe, siatka grodząca teren od frontu dosłownie przewrócona, pewnie przez miejscową młodzież, pijącą tu i ówdzie na terenie budynku. Co do samego Stalownika, to od 2009 roku i zdjęć wrzuconych przez "Age" zmieniło się wiele, głównie budynek niszczeje coraz bardziej.
Schody zawijane z jednego zdjęcia, prawie już nie istnieją. Nadal jedynym możliwym wejściem na wyższe kondygnacje jest wejście przez daszek nad wejściem frontowym do szpitala (głównym) - sprawdzone, nie ma innej możliwości wejścia. Na dachu budynku są wciąż nadajniki, czy są czujki? Nie mogę stwierdzić.
Bardzo atrakcyjny wydaje być się poziom -1, piwnica, aktualnie nie zalana, w stanie bardzo korodującym, ale z urokiem i nutką grozy. Chyba najbardziej atrakcyjnym elementem, poza widokiem z 10 kondygnacji, jest poziom -2 ! Nie wiem czy ktokolwiek się doszukał kiedyś go, z zawiłych pomieszczeń poziomu -1, jest zejście bardzo stromymi stalowymi wąskimi schodkami do poziomu -2. Istnieje prawdopodobieństwo, że może być tam jakieś przejście do zamurowanych na wyższych kondygnacjach klatek schodowych, z drugiej zaś strony poziom -2 nie ma nawet podłogi, to już jest czysta ziemia.
Niestety z powodu późnej nocy i deszczu, z eksploracji wyższych kondygnacji zrezygnowano.
Ogólnie dosyć niebezpiecznie, szczególnie nocą, całkowita ciemność. Wystające pręty, druty, dziury w stropie, woda, błoto. Nocą tylko bardzo dobre oświetlenie !
Ps. Może ktoś powie mi, czy w pomieszczeniu w piwnicy, jest prosektorium, raczej takie większe pomieszczenia, okafelkowane, z niektórymi "odpływami" wokół nieistniejących już stołów do sekcji? A jeżeli prosektorium, czy jest także krematorium? Znalezione zostało jedno pomieszczenie, które przypominało jakby piec krematoryjny hmm...
|
|
 |
|
 |
Inaczka
|
Napisane: 10 mar 2014, o 18:33 |
|
Dołączył(a): 3 lis 2013, o 00:42 Posty: 2
Imię: Ewelina
|
w chwili obecnej wejście przez piwnicę w tych "zamurowanych wejściach" są dziury, aczkolwiek trzeba mieć mocną latarkę ponieważ w piwnicach jest ciemno i podłoga jest w paru miejscach zapadnięta czujka znajduje się na 9 albo 10 piętrz i uruchamia się cyklicznie więc nie ma się co przejmować obiektu nikt nie strzeże odradzam wchodzenie do budynków niżej położonych ponieważ podłoga jest w wielu miejscach zapadnięta i ciężko jest trafić na w miarę cały skrawek i mam jeszcze takie małe pytanko ma toś jakieś plany całego kompleksu bo wiem że parę budynków już nie istnieje a mam problem z rozszyfrowaniem co znajdowało się w niektórych z nich a bardzo mnie to ciekawi  P.S. w najbliższym czasie postaram się jakieś nowe zdj wrzucić
|
|
 |
|
 |
lolo12
|
Napisane: 19 lip 2014, o 17:42 |
|
Dołączył(a): 13 cze 2012, o 23:37 Posty: 26 Lokalizacja: Katowice
|
Byłem w środę tam, i jednocześnie przebywali tam robotnicy budowlani.Obok budynku stał zaparkowany biały Vw transporter.W pewnym momencie jak byłem chyba na 9 piętrze, to Ci robole weszli tam, i musiałem sie schować razem z kolegą.Coś tam murowali, chyba wejście na dach, czy coś, nie wiem dokładnie bo nie widziałem. Wejscie do budynku po tym daszku co idzie od mniejszego budynku.Sa jakieś tabliczki, obiekt chroniony, ale to chyba ściema.
|
|
 |
|
 |
|
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
 |